Oleksy zwolennikiem jednomandatowych okręgów wyborczych
Marszałek Sejmu Józef Oleksy przyznał, że jest zwolennikiem jednomandatowych okręgów wyborczych, ale jego zdaniem, ich wprowadzenie nie jest możliwe przed najbliższymi wyborami parlamentarnymi. Natomiast zdaniem szefa klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Ludwika Dorna, lepszy jest mieszany, większościowo-proporcjonalny system wyborczy.
Są to reakcje polityków na przedstawiony przez Platformę Obywatelską pomysł wprowadzenia okręgów jednomandatowych. PO chce także, by osoby skazane prawomocnym wyrokiem nie mogły kandydować do parlamentu.
Oleksy powiedział, że jest zwolennikiem wprowadzenia w Polsce okręgów jednomandatowych, ale jego zdaniem, nie będzie to możliwe bez zmiany konstytucji. Marszałek jest też zdania, że najpierw trzeba tylko część okręgów przekształcić w jednomandatowe, a po jakimś czasie wprowadzić w całym kraju taki system. W ocenie Oleksego, można podjąć rozmowy na temat propozycji Platformy, ale - jak zaznaczył - rozmowy to jedno, a wdrożenie tych pomysłów w życie to drugie.
Marszałek Sejmu poparł natomiast projekt zakazu kandydowania do parlamentu osób skazanych prawomocnym wyrokiem sądu.
Ten pomysł akceptuje też szef klubu PiS Ludwik Dorn. O pomyśle okręgów jednomandatowych Ludwik Dorn mówi, że to swego rodzaju wyborcza manifestacja propagandowa, która przed spodziewanymi wcześniejszymi wyborami do Sejmu jest niemożliwa do zrealizowania. Poseł PiS przypomniał, że jego ugrupowanie opowiada się za ordynacją mieszaną - większościowo-proporcjonalną.
