Oleksy zadowolony z decyzji parlamentu Holandii
Zadowolenie z poparcia przez holenderski parlament rozszerzenia Unii Europejskiej wyraził przewodniczący sejmowej komisji europejskiej, Józef Oleksy.
Takie stanowisko przedstawi podczas czwartkowego szczytu w Brukseli premier Holandii Jan Peter Balkenende.
"To była awantura o Polskę, a niektóre wystąpienia w parlamencie holenderskim przypominały niektóre skrajne wystąpienia w polskim Sejmie" - stwierdził gość radiowych Sygnałów Dnia.
Józef Oleksy przyznał, że spodziewał się takich głosów z państw członkowskich Unii, które na rozszerzenie Unii będą patrzeć wyłączenie z punktu widzenia swoich interesów.
Zdaniem Oleksego, konflikty w holenderskim parlamencie, jakie wywołała kwestia rozszerzenia Unii, wynikają z tego, że wiedza o Polsce w Holandii jest niewielka. Winą za to, Oleksy obarczył holenderskie elity, które - jego zdaniem - niewystarczająco przybliżyły Holendrom ideę rozszerzenia Unii o 10 państw kandydujących.
Oleksy zwrócił uwagę, że podobna sytuacja miała miejsce przed pierwszym referendum dotyczącym rozszerzenia Unii w Irlandii.
Gość Polskiego Radia podkreślił, że koszty rozszerzenia Unii nie są tak duże, jak by wynikało ze sporów jakie toczą się wewnątrz państw członkowskich. "To raptem 0,5 krajowego brutto Unii Europejskiej. To 40-42 miliardów euro wydane w latach 2003-2006" - zaznaczył Oleksy.(an)