PolskaOleksy: ujawnienie "listy Wildsteina" to zdziczenie obyczajów

Oleksy: ujawnienie "listy Wildsteina" to zdziczenie obyczajów

Józef Oleksy nazwał zdziczeniem obyczajów ujawnienie listy katalogowej Instytutu Pamięci Narodowej. Katalog archiwaliów ujawnił były dziennikarz "Rzeczpospolitej" Bronisław Wildstein.

02.02.2005 07:30

Na liście figurują nazwiska funkcjonariuszy PRL-owskich służb specjalnych, ich agentów oraz osób inwigilowanych. Przewodniczący SLD w "Sygnałach Dnia" wyraził przekonanie, że dostęp do listy i jej wyniesienie Wildsteinowi ktoś z IPN musiał ułatwić. Zdaniem Oleksego Instytut musi tę osobę ustalić i ukarać.

Gość Programu I Polskiego Radia zarzucił Wildsteinowi złamanie prawa i samowolne wyręczanie Instytutu Pamięci Narodowej. Według Oleksego postępowanie dziennikarza było skandaliczne i niedopuszczalne. Podkreślił, że to IPN w sposób uporządkowany powinien ujawniać swe archiwalia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)