PolskaOlejniczak: musimy odsunąć PiS od władzy

Olejniczak: musimy odsunąć PiS od władzy

Koalicja Lewicy i Demokratów ma program "100
konkretów". Jest też sto pierwszy: musimy odsunąć PiS od władzy -
powiedział w Rzeszowie na wojewódzkiej konwencji LiD szef
SLD Wojciech Olejniczak.

05.10.2007 | aktual.: 07.10.2007 17:56

W jego ocenie jedynie LiD jest prawdziwą opozycją wobec obecnej władzy. Olejniczak przedstawił też postulaty programowe LiD.

Podkreślał m.in. znaczenie edukacji. Do tej pory, kiedy mówiliśmy "edukacja", myśleliśmy: "mundurek szkolny". Kiedy mówiliśmy "edukacja" to słyszeliśmy: "trójka giertychowska", która miała przyjść do szkoły aby kontrolować, aby karcić - ironizował Olejniczak.

A my mówimy odwrotnie. Kiedy mówimy edukacja - to wyrównywanie szans, to wzrost nakładów na polską szkołą, to wreszcie szacunek dla nauczycieli i tych, którzy są zrzeszeni w związkach zawodowych, ZNP i tych, którzy nie są zrzeszeni. Ale przede wszystkim nauczycieli, którzy poświęcają swoje życie i pasję na rzecz nauki - mówił Olejniczak.

Kiedy my myślimy o edukacji, to mówimy: 5-latki do zerówki. Kiedy myślimy edukacja, to mówimy: należy pierwszoklasistów wysłać o rok wcześniej do szkoły. Kiedy mówimy edukacja, to myślimy o przywróceniu szkolnictwa zawodowego, żeby wreszcie przywrócić normalność, jeżeli chodzi o licea. Wydłużyć o rok naukę w liceach - dodał.

Zwrócił się też z apelem o wsparcie do środowisk naukowych.

Dzisiaj zwracam się do inteligencji, "wykształciuchów", jak nazwał to środowisko Ludwik Dorn, zwracam się do ludzi świata nauki i kultury, my jesteśmy z wami, zawsze byliśmy i będziemy z wami. I dzisiaj prosimy wesprzyjcie koalicję LiD bo warto, bo my o was zadbamy - zapewnił jeden z liderów LiD.

Skrytykował też - jego zdaniem - zbyt duży wpływ Kościoła na życie polityczne w Polsce.

To, co nam ludziom lewicy się nie podoba, to zbyt wielki wpływ Kościoła na życie polityczne, nie chodzi o inne sfery, ale na życie polityczne. Np. religia na świadectwie brana pod uwagę do średniej, to zupełnie inna polityka, niż ta którą my pokazujemy - powiedział Olejniczak.

Nawiązując do polityki zagranicznej Olejniczak odniósł się do relacji polsko-niemieckich.

Nie może być tak, że kiedy zbliżają się wybory to pan premier, prezydent próbują umówić się na spotkanie z kanclerz Niemiec i spotkać się po to, żeby w telewizji był ładny obrazek. Bo dobry dialog z Niemcami, bo dobry dialog również w innym krajami UE musi być w ciągu całej kadencji - stwierdził.

W przyszłym tygodniu prezydent Lech Kaczyński ma spotkać się w Berlinie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)