Olejniczak: będę namawiał Tuska do współdziałania
Jeden z liderów Lewicy i Demokratów Wojciech
Olejniczak powiedział, że po wyborach będzie namawiał
lidera PO Donalda Tuska do "mądrej współpracy i współdziałania".
Według niego, należy jak najszybciej "naprawić zło, które w ciągu
ostatnich dwóch lat zostało Polsce wyrządzone".
W Łodzi szef SLD zaapelował do wszystkich, aby poszli w niedzielę na wybory, poświęcili "pięć minut dla Polski". Zachęcał do głosowania na LiD, bo - jak mówił - im "więcej centrolewicy w Sejmie, tym mniej Prawa i Sprawiedliwości". Jesteśmy gwarantem, że głos oddany na LiD nie jest głosem straconym - dodał.
Przyznał, że w ciągu ostatnich dwóch lat centrolewica była słabo reprezentowana w Sejmie i mówił: "wiadomo czym to się skończyło, jak funkcjonowało nasze państwo". Dlatego - powiedział Olejniczak - LiD jest gotowy do współpracy, do mądrego działania i mądrych rządów, po to, by Polskę rozwijać.
Obecny na spotkaniu z dziennikarzami prof. Bronisław Geremek również uważa, że jedyną alternatywą dla PiS jest koalicja Lewicy i Demokratów. Bo tylko LiD nigdy nie zgodzi się na żadne układy z PiS, ani na kontynuację tej polityki, która PiS przez dwa lata prowadził. Polityki nieżyczliwej wobec obywateli - mówił profesor.
Olejniczak odniósł się również do wyroku sądu, który nakazał ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobro przeprosić za słowa, że "SLD tolerował relacje Barbary Blidy z osobami z mafii węglowej". Jego zdaniem, to symboliczny wyrok, bo "wszyscy Polacy, którzy byli pomówieni, oskarżeni często symbolicznie, mogą czuć się usatysfakcjonowani. Pan minister został ukarany, za to, że insynuował i pomawiał" - mowił Olejniczak. Minister Ziobro zapowiedzaił złożenie zażalenia na to orzeczenie.