Okupują starostwo w obronie szpitala
Drugi dzień trwa okupacja budynku Starostwa Powiatowego w Chojnicach w woj. pomorskim. Już prawie 30 osób - członków Komitetu Obrony Chojnickiego Szpitala - protestuje w ten sposób przeciwko złej sytuacji w służbie zdrowia.
(RadioZet) Zdaniem protestujących z powodu braku pieniędzy pod znakiem zapytania stoi dalsze funkcjonowanie szpitala w Chojnicach. Placówka jest zadłużona na ponad 10 mln zł.
Okupujący domagają się od Narodowego Funduszu Zdrowia przyznania chojnickiej lecznicy jeszcze w tym roku dodatkowych co najmniej 3 mln zł. Żądają również natychmiastowego spotkania z szefem centrali NFZ Maciejem Tokarczykiem - to postulat, który został przedstawiony w sobotę, bo jeszcze w piątek komitet żądał spotkania z wojewodą pomorskim. Jednak po telefonicznych negocjacjach protestujący zmienili zdanie uznając, że wojewoda i tak niewiele może im pomóc w sprawie szpitala.
Członkowie komitetu grożą, że jeżeli do poniedziałku szef NFZ nie podejmie z nimi negocjacji, rozpoczną okupację Urzędu Miasta i Gminy Chojnice. Później zaś pojadą do Warszawy, aby okupować siedzibę Narodowego Funduszu Zdrowia.