Okradli centrum wyborcze Kaczyńskiego

Do kradzieży spakowanych w pudło zestawów call center doszło podczas wieczoru wyborczego PiS. – Jeszcze w poniedziałek liczyliśmy na to, że może znajdzie się u jednej z ekip technicznych. Wiele z nich podczas wieczoru wyborczego przewijało się w tym miejscu. Natomiast żadna ekipa nie potwierdziła, żeby wzięła telefony. Nie pozostało nam nic innego, jak zgłosić sprawę na policję – mówi Wirtualnej Polsce Poncyljusz i dodaje, że zniknęło 20 zestawów telefonów (aparaty, słuchawki, okablowania).

Call center służy dzwonieniu do obywateli i przekonywaniu ich do udziału w wyborach, jak i ewentualnemu przybliżeniu sylwetki Jarosława Kaczyńskiego. - Na wieczór wyborczy zostało to wszystko zdemontowane, spakowane w pudło i odstawione na bok. Po czym okazało się, że zniknęło. Nie wiadomo, kto to zrobił – mówi Poncyljusz.

Sprawę bada policja.

Anna Kalocińska, Wirtualna Polska