Około 70 tysięcy zabitych przez tsunami
Ponad 68 400 ofiar śmiertelnych spowodował w niedzielę niszczycielski kataklizm w Azji - wynika z ostatnich informacji ze
źródeł oficjalnych. Według nieoficjalnych informacji, liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła już 70 tys. Ambasada polska w Tajlandii potwierdziła śmierć pierwszego Polaka.
W samej Indonezji, w wyniku trzesienia ziemi o sile 9 stopni w skali Richtera oraz wywołanych przez nie potężnych fal morskich, zginęło około 40 tysięcy ludzi. Trzęsienie ziemi było jednym z najsilniejszych od początków XX wieku.
Ponad 700 ofiar śmiertelnych w Tajlandii to zagraniczni turyści (najwięcej wśród nich jest Skandynawów i Brytyjczyków). Na pierwszej oficjalnej liście ogłoszonej przez tajlandzki rząd nie było Polaków, jednak Ambasada RP w Bangkoku potwierdziła oficjalnie w środę rano, że w tsunami zginął co najmniej jeden obywatel polski.
Żywioł dosięgnął też wybrzeży Australii. Jak poinformował minister spraw zagranicznych tego kraju Alexander Downer, potwierdzono już, że fale tsunami spowodowały śmierć 8 osób. Los ok. 5 tys. dalszych, które znajdowały się w strefie zagrożenia jest nieznany.
