Około 3 tys. fanów bluesa na "Rawie" w Katowicach
Około trzech tysięcy miłośników bluesa zgromadził w katowickim Spodku 24. Rawa Blues Festival. To największe święto tego gatunku muzyki w kraju i jedna z największych imprez bluesowych w Europie.
09.10.2004 18:25
Podobnie, jak w poprzednich edycjach festiwalu, miłośnicy bluesa mogą posłuchać koncertów gwiazd zza oceanu. W tym roku są to: Little Charlie & The Nightcats, Deborah Coleman i Eddie "The Chief" Clearwater. Polską gwiazdą jest obchodząca w tym roku 20- lecie zespół organizatora "Rawy" Ireneusza Dudka prezentujący składankę swoich najlepszych utworów.
Jak zwykle koncerty "Rawy" odbywały się na dwóch scenach. Od przedpołudnia na małej prezentowały się młode zespoły. Najlepszy okazał się Big Fat Mama i w nagrodę mógł wystąpić na dużej scenie. Tam koncerty potrwają do północy.
Podobnie jak w poprzednich edycjach i tym razem organizatorzy zaprosili na festiwal grupy reprezentujące różne nurty bluesa. Pochodzący z Sacramento zespół Little Charlie & The Nightcats jest uznawany za legendę bluesa, mistrzów swinga i jump-bluesa - muzyki, przy której publiczność świetnie się bawi. Zespół czerpie z klasyki gatunku, a jednocześnie stworzył swoje rozpoznawalne brzmienie.
Deborah Coleman, urodzona w Wirginii kompozytorka, wokalistyka i gitarzystka, jest przez fanów bluesa określana mianem jednego z największych talentów ostatnich lat. Jak podają organizatorzy "Rawy" na stronie internetowej festiwalu, bluesem zajęła się, chcąc dotrzeć do korzeni muzyki, która ją fascynowała - Joe Cockera, Jamesa Browna, Raya Charlesa, The Beatles, Yardbirds i Led Zeppelin.
Różnorodność gatunkowa, obejmująca elementy z pogranicza country, bluesa i rock'n'rolla to cechy charakterystyczne muzyki Eddy'go "The Chief" Clearwatera. Ten propagator muzyki bluesowej daje koncerty od 50 lat. Jednak dopiero od czasu koncertów w Europie w latach 70. zyskał światowe uznanie.