Trwa ładowanie...
d3y57h1
14-03-2010 10:05

"Okna życia" - dzięki nim uratowano 28 noworodków

28 noworodków uratowano dotąd dzięki 33 "oknom życia", które znajdują się w różnych miastach Polski - poinformował sekretarz generalny Caritas Polska, ks. Zbigniew Sobolewski. Najwięcej dzieci pozostawiono w Krakowie - 11 i w Warszawie - ośmioro; ostatnie trafiło tam w środę.

d3y57h1
d3y57h1

Ks. Sobolewski przypomniał, że pomysł stworzenia "okna życia", czyli miejsca, gdzie matka może pozostawić nowo narodzone dziecko, narodził się w 2006 roku w Krakowie. Z inicjatywy Caritas w 2009 roku powstało ponad 30 takich miejsc. - Prawie wszystkie duże miasta mają miejsce, gdzie zdesperowana matka może zostawić noworodka - podkreślił ks. Sobolewski.

Zaznaczył jednocześnie, że "okna życia" nie są alternatywą dla możliwości zostawienia dziecka w szpitalu po porodzie. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że "okna życia" nie stanowią najlepszego rozwiązania. "Okno życia" jest alternatywą dla porzucenia noworodka na śmietniku, pozostawienia go bez koniecznej dla przeżycia opieki - powiedział ks. Sobolewski.

Poinformował, że w Warszawie pozostawiono dotąd w "oknie życia" ośmioro dzieci, w Ełku dwoje i po jednym w Katowicach, Rzeszowie, Piotrkowie Trybunalskim, Kielcach, Gliwicach, Kaliszu i Tarnowie. W Krakowie, gdzie miejsce takie istnieje najdłużej, jedenaścioro.

Diecezjalny duszpasterz rodzin Archidiecezji Warszawskiej ks. Tadeusz Bożełko zwrócił się z apelem, by "zamiast uśmiercić swoje dziecko albo porzucić je na śmietniku", matka znajdująca się w trudnej sytuacji pozostawiła je w "oknie życia", przy którym dyżur pełnią siostry ze zgromadzenia Rodziny Maryi.

d3y57h1

Ważne jest - jak podkreśla duszpasterz rodzin - że matka zachowuje anonimowość i nie jest poszukiwana przez sąd, natomiast dziecko bezzwłocznie trafia do szpitala na oddział noworodków, gdzie przechodzi badania, a o jego dalszym losie decydują sąd i ośrodki adopcyjne.

Warszawski duszpasterz rodzin podkreśla, że rocznie na terenie Mazowsza znajdowanych jest kilkoro martwych niemowląt.

Ks. Sobolewski podkreślił, że wszystkie noworodki pozostawione w "oknach życia" są dokładnie badane, a następnie przekazywane do ośrodków adopcyjnych.

Jedna z sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie, przy którym zostało otwarte w grudniu 2008 roku "okno życia" mówi, że ósmy noworodek został pozostawiony tam w środę, 10 marca.

Zakonnica podkreśla, że wszystkie uratowane dzieci szybko zostały adoptowane i "trafiły w dobre ręce". Zaznacza, że procedury adopcyjne przebiegają bardzo sprawnie, przypominając, że pierwszy chłopczyk pozostawiony w warszawskim "oknie życia" już po czterech tygodniach trafił do nowej rodziny. Powiedziała, że to nowi rodzice nadają adoptowanemu dziecku swoje nazwisko i wybierają mu imię.

d3y57h1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3y57h1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj