"Ojciec pierwszy raz mnie zgwałcił, gdy miałam 3 latka"
"Kato-tata. Nie-pamiętnik" - szokująca książka o molestowaniu seksualnym małej dziewczynki - trafiła właśnie do księgarń - czytamy w dzienniku "Polska".
11.02.2009 | aktual.: 11.02.2009 10:35
Dolny Śląsk, lata 70., katolicka rodzina: trójka dzieci, tata na kierowniczym stanowisku, mama pracuje w biurze. Najmłodsza córka zostaje "pupilką" tatusia. Molestuje ją seksualnie, brutalnie gwałci. Gehenna trwa całe dzieciństwo i okres dorastania dziewczynki. Ta początkowo sądzi, że robią tak wszyscy tatusiowie. Matka wie o wszystkim, ale nie reaguje.
- Moje pierwsze doświadczenie seksualne miało miejsce, kiedy miałam około trzech latek, a może nawet mniej - pisze autorka Halszka Opfer. Nieprzypadkowo "opfer" to słowo pochodzące z niemieckiego, oznacza ofiarę. Tak też czuje się dziś dorosła, 47-letnia kobieta, która po latach postanowiła przerwać milczenie o piekle dzieciństwa, jakie zafundowali jej rodzice.
Książkę zaczęła pisać trzy lata temu, po wielu terapiach psychologicznych. Mieszka w Wielkiej Brytanii. Lektura jest wstrząsająca: "Tatuś głaszcze mnie po głowie, rozmawia ze mną czule,jednocześnie wkładając rękę w moje śpioszki. Czuję, że jego palec zaczyna mi wchodzić w podbrzusze, zaczynam się wiercić. Boli. On jednak nie przestaje i wkłada palec jeszcze głębiej. Boli mnie jeszcze mocniej, coraz bardziej się boję i łzy lecą mi strumieniami".
Ta książka to dla niej niewysłany do rodziców list. Ojciec zmarł dwa lata temu. Przeprosił za wszystko. Ale brat autorki zagroził, że jeśli wyda książkę, zniszczy życie rodzinie i jego dzieciom.
Kobieta nie chce osądzać rodziny. Chce pomóc tym, którzy wciąż nie umieją krzyczeć i wołać o pomoc, gdy są krzywdzeni.