Ogromne straty po wichurze na Śląsku
Blisko 1,4 mln zł sięgają straty
spowodowane w 29 śląskich powiatach przez wichurę,
która przeszła 19 listopada nad województwem śląskim - wynika ze
wstępnych informacji, zgromadzonych przez Wydział Zarządzania
Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach.
Jak poinformował rzecznik wojewody śląskiego Krzysztof Mejer, nadal do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego nie napłynęły informacje z Chorzowa, Piekar Śląskich, Zabrza, Bielska-Białej oraz powiatów: bielskiego, częstochowskiego, lublinieckiego, mikołowskiego, bieruńsko-lędzińskiego, rybnickiego i gliwickiego.
Informacje nie obejmują też strat w majątku jednostek działających w układzie ponadwojewódzkim (PKP, Zakłady Energetyczne, Lasy Państwowe) oraz strat podmiotów gospodarczych, a także kosztów akcji ratowniczych.
Ostateczna kwota może więc być znacznie wyższa - podkreślił Mejer.
Ze wstępnych szacunków Wydziału Zarządzania Kryzysowego wynika, że straty z powodu gwałtownej wichury w żadnej z gmin nie przekroczyły 5% jej dochodów własnych. W związku z tym nie kwalifikują się one do przyznania dotacji z budżetu państwa na usuwanie klęsk żywiołowych.
Co najmniej 35 śląskich gmin zostanie jednak zgłoszonych przez wojewodę śląskiego do wykazu gmin i miejscowości, w których stosuje się szczególne zasady odbudowy, remontu i rozbiórek obiektów zniszczonych lub uszkodzonych.
Pozwoli to właścicielom obiektów prowadzić odbudowę w oparciu o uproszczone procedury administracyjne, co umożliwi jej przyspieszenie i obniży koszty.
Uszkodzenia dotyczą w przeważającej części dachów budynków mieszkalnych i gospodarczych, wiat, stodół, chlewni, a także kominów, okien, elewacji oraz ogrodzeń, uszkodzonych przez przewracające się drzewa.
Z informacji nadesłanych do wojewody śląskiego Lechosława Jarzębskiego wynika, że pomocy finansowej ze środków pomocy społecznej w formie zasiłku celowego wymaga 11 rodzin.
Wśród gmin największe straty poniosły: Mysłowice (ponad 530 tys. zł, w tym straty komunalne - ponad 502 tys. zł), Rybnik (ponad 426 tys. zł, w tym straty komunalne ponad 235 tys. zł) i Bytom (ponad 338 tys. zł, w tym komunalne ponad 256 tys. zł).
Jednak największe straty poniosły osoby prywatne oraz inne podmioty zarządzające budynkami mieszkalnymi. W tej statystyce najbardziej poszkodowani są mieszkańcy Łodygowic (135 tys. zł strat) i Lipowej (ponad 102 tys. zł).
Właściciele lub osoby zarządzające budynkami mieszkalnymi, co dotyczy także komunalnych zasobów mieszkaniowych, będą mogli ubiegać się o tanie kredyty na odbudowę mieszkań i budynków mieszkalnych oraz towarzyszących im obiektów infrastruktury.
W przypadku uszkodzeń obiektów związanych z produkcją rolną, ich właściciele mogą ubiegać się o kredyty "klęskowe" na wznowienie produkcji w gospodarstwach rolnych i działach specjalnych produkcji rolnej.
Bliższych informacji na temat warunków i możliwości uzyskania pomocy można zasięgnąć w urzędach gmin, a także w Wydziale Zarządzania Kryzysowego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach pod numerem telefonu: 032 20 77 110.