Trwa ładowanie...
d2hd5vt
15-06-2013 00:50

Ofiary zalanych domów czekają na ubezpieczycieli, którym się nie spieszy

Mieszkańcy gminy Koziegłowy (Śląskie), którą w tym tygodniu nawiedziła powódź, nie mogą się doczekać na przyjazd przedstawicieli firm ubezpieczeniowych - informuje "Dziennik Zachodni".

d2hd5vt
d2hd5vt

Jak relacjonuje Marcin Michalski, właściciel jednego z zalanych domów, kontaktował się z firmą w której jest ubezpieczony i usłyszał, że trzeba czekać w kolejce na przyjazd rzeczoznawcy.

Michalski wcale nie jest jedyny - tego typu problemy ma wielu mieszkańców gminy i to ze strony większości ubezpieczycieli. Niektórzy zostali poinformowani, że straty mogą być oszacowane najwcześniej za dwa tygodnie.

Ubezpieczyciele tłumaczą się, że brakuje rzeczoznawców i nie są w stanie przyspieszyć ich odwiedzin u poszkodowanych - stwierdza "DZ".

d2hd5vt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2hd5vt
Więcej tematów