Ofiara wypadku przejechana przez karetkę
Do tragicznego wypadku doszło we wtorek
rano w miejscowości Przegędza (Śląskie) na drodze z Rybnika do
Orzesza. Przechodząca przez jezdnię 87-letnia kobieta została tam
potrącona przez toyotę, a następnie przejechana przez jadący na
sygnale samochód transportu sanitarnego - poinformowała policja.
Kiedy czekano na karetkę po pierwszym wypadku, jadący na sygnale samochód transportu sanitarnego przejechał ofiarę wypadku; nie zatrzymując się odjechał z miejsca zdarzenia. Staruszka nie przeżyła.
Po kilku godzinach policjanci z Zabrza ustalili w miejscowej stacji pogotowia ratunkowego dane samochodu i personalia kierowcy karetki.
Mężczyzna, wiedząc że jest poszukiwany przez policję, sam zgłosił do komendy w Zabrzu. Sprawę przejęli policjanci z Rybnika - powiedział Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji.
Z ustaleń policji wynika, że samochód transportu sanitarnego, którego kierowca najprawdopodobniej potrącił staruszkę, był we wtorek w dyspozycji pogotowia ratunkowego w Zabrzu. Ze wstępnych informacji wynika, że w czasie wypadku jechało nim na zabieg dwóch pacjentów.
Policja ustala wszelkie okoliczności zajścia. Nie wiadomo, czy kierowca karetki miał świadomość, że przejechał staruszkę. Nie wiadomo też jeszcze, czy kobieta żyła po potrąceniu przez toyotę. Ma to wyjaśnić sekcja zwłok.
Tuż po wypadku droga wojewódzka nr 925 była zablokowana, policjanci zorganizowali objazdy. Teraz już wszystko wróciło do normy - poinformował Pytel.