Oferował tanie buty, towaru nie wysyłał. Teraz wpadł
Mężczyzna, ścigany jedenastoma listami gończymi, wpadł w ręce policji. Śledczy z krakowskiej komendy policji zatrzymali mężczyznę, który miał oszukiwać na sprzedaży markowych butów w internecie. 39-latek miał wystawiać na fikcyjnych aukcjach obuwie w rekordowo niskich cenach.
- Osoby, które były zainteresowane kupnem markowych butów, wpłacały na wyznaczone konto pieniądze. Towar jednak nigdy do nich nie został wysłany - wyjaśnia w rozmowie z IAR podinspektor Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.
Na "wirtualne buty" skusiło się ponad pięćdziesiąt osób, które w sumie straciły na transakcji kilkadziesiąt tysięcy złotych. - Stąd też nasz apel, aby każdy, kto widzi podejrzaną aukcję, gdzie cena towaru jest wyjątkowo atrakcyjna, a sprzedawca domaga się zapłaty przed wysłaniem przesyłki i nie podaje adresu, lecz na przykład skrytkę pocztową, zgłaszał fakt na policje - zaznacza podinspektor Ciarka.
Zatrzymany przez krakowską policję mężczyzna był poszukiwany listami gończymi przez prokuratury z Warszawy, Sochaczewa, Wrocławia i Poznania. 39-latek trafił już do tymczasowego aresztu. Usłyszał zarzut oszustwa, za co grozi mu do 8 lat więzienia.