Już w listopadzie prezydent zapowiadał, że w grudniu odwiedzi żołnierzy polskich oraz żołnierzy innych krajów, służących w polskiej strefie stabilizacyjnej w Iraku.
Według "Życia Warszawy", które powołało się na dwa niezależne od siebie źródła, o zmianie planów zadecydowały prawdopodobnie względy bezpieczeństwa.