Odważny Polak zatrzymał bandytów - dostał nagrodę
29-letni Robert Janowski został nagrodzony za pomoc w udaremnieniu napadu rabunkowego. Dzięki niemu złodziejom nie udało się ukraść kasetki zawierającej 25 tysięcy funtów.
Nagrodę w wysokości 500 funtów przyznał Polakowi sąd w Exeter. To wyraz podziękowania za odważne zachowanie się naszego rodaka, który jesienią razem z rodzicami robił zakupy w centrum handlowym. 29-latek nagle zobaczył jak mężczyzna w kominiarce wyrywa kasetkę z rąk ochroniarza i zaczyna biec do samochodu, w którym siedzi jego wspólnik - podaje serwis timesonline.co.uk.
- Zobaczyłem, że nikt nie reaguje. Pomyślałem sobie, że nie można tego tak zostawić - opowiada 29-letni Robert, pośrednik wynajmu nieruchomości, który na Wyspach mieszka od czterech lat. - Bez wahania doskoczyłem do tego człowieka i próbowałem go obezwładnić.. Jego wspólnik otworzył drzwi samochodu, bałem się, że może mieć broń. Na szczęście nie miał, myśleli, że wszystko im pójdzie gładko - dodaje Robert.
Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Widać wyraźnie jak Polak próbuje zatrzymać złodzieja, trzymając go za płaszcz. Był to niejaki Mark Maloney, a jego kolega Steven McCarroll bezradnie patrzył na to wszystko siedząc w samochodzie. Podczas zamieszania złodziej upuścił kasetkę. Dzięki interwencji Roberta udało się udaremnić kradzież kasetki zawierającej 25 tysięcy funtów.
Obaj sprawcy odjechali swoim złotym bmw. Policyjny pościg, z udziałem helikoptera, zakończył się sukcesem. Złodzieje próbowali się schować w krzakach. Tam ich zatrzymano. Podczas ogłaszania wyroku dla złodziei, sędzia Graham Cottle przyznał Polakowi nagrodę w wysokości 500 funtów. - Nie ma wątpliwości, że gdyby nie zachowanie pana Janowskiego, kasetka z pieniędzmi padłaby łupem tych dwóch sprawców - dodał sędzia.
Źródło: "Moja Wyspa", Małgorzata Jarek