Odszkodowania mogą być gigantyczne
Rodziny ofiar corhydronu zapowiadają, że idą do sądu po odszkodowania - pisze "Dziennik". Te mogą sięgać kilkuset tysięcy złotych dla każdej osoby. Policja oficjalnie potwierdziła poniedziałkowe doniesienia "Dziennika" o jedenastu możliwych przypadkach śmierci pacjentów, którzy zażyli corhydron.
Komendant główny policji Marek Bieńkowski zastrzega: - Dopiero po zakończeniu śledztw i uzyskaniu opinii biegłego patologa będzie można stwierdzić, co było rzeczywistą przyczyną śmierci tych osób.
Pacjenci, którzy twierdzą, że przeżyli podanie trefnego corhydronu, a także rodziny osób, które zmarły po nim, zapowiadają, że będą skarżyć Jelfę. Prawnicy spacjalizujący się w pozwach przeciwko szpitalom oceniają, że mają duże szanse na wygraną - czytamy w "Dzienniku".
- Oczywiście jesteśmy odpowiedzialni za jakość leków, ale o tym, by mówić o odszkodowaniach, jeszcze za wcześnie. Nie mamy żadnych nowych informacji o tym, aby zamiana substancji dotyczyła więcej niż jednej ampułki - odpowiada wymijająco Iga Niewadomska, rzeczniczka firmy Jelfa.