Odporność pod kontrolą
Poznańscy immunolodzy zyskali najnowocześniejszy w Europie aparat, który umożliwia prowadzenie nowych badań naukowych i analizuje komórki chorych. Nowo otwarte laboratorium służyć będzie zachodniej Polsce.
11.11.2005 | aktual.: 11.11.2005 11:38
Możliwości "sześciokolorowego cytofluorymetra przepływowego" są niewyobrażalne: w ciągu paru sekund analizuje kilka milionów komórek. Na postawienie diagnozy jednemu pacjentowi czeka się zaledwie pół minuty. Wystarczy odrobina krwi pacjenta, aby dokładnie określić zaawansowanie jego choroby i ocenić postęp w jego kuracji. Warunkiem jest dostarczenie żywych komórek krwi.
– Każda komórka w tym urządzeniu jest skanowana przez laser, komórki są barwione i liczone, bo w ten sposób, monitorując chorego, możemy ocenić skuteczność leczenia – objaśnia dr Grzegorz Dworacki z Katedry Immunologii Klinicznej AM w Poznaniu, gdzie obecnie testuje się tę najnowocześniejszą aparaturę, jedyną w Europie mającą certyfikat.
Kosmiczna szybkość
Niebawem, gdy immunolodzy poznają wszystkie jej opcje i zalety, będzie służyła m.in. chorym na AIDS przebywającym w poznańskiej Klinice Chorób Zakaźnych, w aresztach i więzieniach Konina, Gorzowa, Zielonej Góry. Pomoże też rozpoznawać białaczki i chłoniaki u dzieci i dorosłych, badać biopsje nerek, wątroby. Do tej pory wykonywano ok. 1300 oznaczeń rocznie. Teraz te możliwości będą nieporównywalnie większe, a naukowcy już myślą o nowych badaniach nad nowotworami i układem odpornościowym.
Dofinansowani, bo docenieni
– Złożyli projekt i wygrali, proszę więc sobie dziękować – powiedział wczoraj na otwarciu nowego laboratorium i nowej siedziby immunologów prof. Maciej Żylicz, prezes Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, która dofinansowała poznańskich naukowców kwotą 210 tys. zł. Cała inwestycja wymagała nakładów blisko miliona zł. Oprócz nowoczesnej aparatury badającej pojedyncze ludzkie komórki, poznański ośrodek wzbogacił się o równie nowoczesny mikroskop do cyfrowej archiwizacji obrazów.
Danuta Pawlicka