Odnaleziono zwłoki zaginionego z Żor
• Nie żyje mężczyzna, który w ubiegły piątek zaginął w lesie "Baraniok"
• Zwłoki 68-latka odnalazła jego rodzina
• W akcji poszukiwawczej brali udział policjanci i strażacy
Nie żyje 68-latek z Żor, który zaginął w ubiegły piątek w miejscowym lesie "Baraniok". Mężczyzna wyszedł na grzyby, a gdy po kilku godzinach nie powrócił do domu, zaniepokojona rodzina zawiadomiła policję.
Od piątku funkcjonariuszy z żorskiej komendy w poszukiwaniach wspierali strażacy. Już w pierwszej dobie w akcji wzięło udział ponad 150 mundurowych, którzy przeczesali m.in. ponad 140 hektarów lasu. Sprawdzano też inne obiekty i miejsca, do których mógł trafić mężczyzna. Rozpytywano sąsiadów, znajomych oraz bliskich zaginionego, jednak bezskutecznie.
W środę wieczorem zaangażowana w poszukiwania rodzina, na drugim końcu lasu odnalazła zwłoki 68-latka. Leżał na podmokłym terenie, na granicy Żor i Warszowic.
Prokurator zarządził pośmiertne badanie w celu ustalenia dokładnych przyczyn zgonu 68-latka.