Odnaleziono parę belgijskich turystów, którzy zaginęli w Iranie
Dwoje turystów z Belgii, którzy zaginęli w południowo-wschodnim Iranie, jest wolnych i czuje się dobrze - poinformowało belgijskie MSZ. Według
irańskiej agencji Fars padli oni ofiarą porywacza.
Matka mężczyzny skontaktowała się z nim telefonicznie. Mężczyzna potwierdził, że nie grozi mu już niebezpieczeństwo i że znajduje się około 150 kilometrów na południowy wschód od miejsca, w którym zaginęli - wyjaśnia ministerstwo w komunikacie. Turysta i jego towarzyszka podróży czują się dobrze - zapewnia.
Belgowie zaginęli koło miasta Fahraj, niedaleko granicy z Pakistanem i Afganistanem. W tym rejonie często dochodzi do porwań cudzoziemców przez uzbrojone gangi przemytników narkotyków.
Jak twierdzi agencja Fars, belgijscy turyści zostali porwani przez bandytę, który żądał w zamian za uwolnienie Belgów wypuszczenia na wolność swojego brata.