Odnaleziono niepełnosprawnego 14-latka
Po wielogodzinnej akcji poszukiwawczej wrocławskiej policji i straży pożarnej w środę znaleziono 14-letniego niepełnosprawnego Wojtka. Chłopcu nic się nie stało.
Wojtka odnalazła rodzina. Chłopiec ukrywał się w krzakach. Słyszał nawoływania policjantów i rodziny, ale w nocy tylko głębiej się schował. Wyszedł z ukrycia dopiero na wołanie wujka, widocznie bardziej mu wierzył - powiedział Ryszard Zaremba z wrocławskiej policji. W nocy z wtorku na środę niepełnosprawnego chłopca, wychowanka Centrum Kształcenia i Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, szukało 60 policjantów i kilkanaście radiowozów. Akcję kontynuowano w środę rano. Dołączyli do niej strażacy, którzy przeszukiwali staw, nad którym znaleziono czerwony wózek inwalidzki Wojtka.
Nie są znane powody ucieczki i ukrycia się czternastolatka. Był przesłuchiwany przez policję, rozmawiała z nim rodzina. Podawał rodzinie różne powody, nie wiadomo, który z nich jest prawdziwy - mówił Zaremba.(aka)
