58-latek był pracownikiem Zarządu Dróg Wodnych. W poniedziałek ok. godz 11 wypłynął z miejscowości Tujsk, koło Stegny. Miał stawiać boje nawigacyjne. Wieczorem niedaleko Głownicy trafiono na jego przewróconą łódź - przypomina stacja.
Ciało odnaleźli po godz. 13 nurkowie ze straży pożarnej.