Odłożona debata o referendum w Doniecku
Rada obwodu donieckiego na Ukrainie
postanowiła przełożyć planowaną na wtorek nadzwyczajną sesję,
poświęconą referendum ws. autonomii regionu, mającego odbyć się w
najbliższą niedzielę (5 grudnia) - podała z Doniecka agencja
France Presse, powołując się na rzeczniczkę władz obwodowych Ołenę
Bondarenko.
30.11.2004 | aktual.: 30.11.2004 09:20
Bondarenko nie zasugerowała żadnego nowego terminu sesji, tłumacząc decyzję o odłożeniu debaty koniecznością wyjazdu do Kijowa szefa rady obwodowej Borysa Kolesnikowa. Sprawa referendum została zawieszona - powiedziała rzeczniczka.
Władze obwodu donieckiego (rada obwodowa), popierającego premiera Wiktora Janukowycza, wyznaczyły w ostatnią niedzielę na 5 grudnia referendum w sprawie utworzenia autonomii regionu.
Położone na wschodzie Ukrainy rosyjskojęzyczne regiony, w których w drugiej turze wyborów prezydenckich 21 listopada zdecydowane poparcie uzyskał Janukowycz, zapowiadają od kilku dni, że ogłoszą "autonomię", jeśli opozycyjny lider Wiktor Juszczenko zostanie prezydentem.
Ukraińska konstytucja stanowi, że Ukraina jest państwem unitarnym. Aby powołać region autonomiczny w jej łonie najpierw parlament musi znowelizować ustawę zasadniczą (300 głosami z 450), a następnie zatwierdzić poprawki podczas ogólnoukraińskiego referendum. Oznacza to, że referendum w obwodzie donieckim - nawet jeśli zostanie zorganizowane - nie może mieć żadnych następstw prawnych.
Zapowiedzi donieckich władz zostały skrytykowane przez opozycję, ale także przez ustępującego premiera, Leonida Kuczmę.