Strzelił do wilka, szukają go Czesi. Zwierzę konało 36 godzin

Martwego wilka znaleziono po czeskiej stronie granicy, w okolicach Karkonoskiego Parku Narodowego. Zwierzę objęte ścisłą ochroną zostało zastrzelone przez kłusownika. Sprawcy szuka czeska policja.

Wilk. Zdjęcie ilustracyjneZastrzelony wilk konał w cierpieniu (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Pacewicz

Samiec wilka był jednym z osobników objętych badaniem prowadzonym przez Krkonošsky národní park (KRNAP) wraz z naukowcami z Uniwersytetu Mendla w Brnie.

Wilk, który został znaleziony martwy, zaledwie dwa tygodnie wcześniej został wyposażony w obrożę GPS, która umożliwia monitorowanie aktywności przestrzennej zwierząt. W pewnym momencie naukowcy zorientowali się, że sygnał z jego obroży przez 24 godziny dochodzi tylko z jednego miejsca. Pracownicy parku udali się na miejsce, bo zaczęli podejrzewać, że coś się stało.

"Nasza drużyna terenowa znalazła zastrzelonego wilka na granicy parku narodowego i jego strefy ochronnej" - relacjonuje KRNAP w mediach społecznościowych.

"Wilk krwawił w ekstremalnych warunkach przez ponad 36 godzin w wyniku śmiertelnej rany postrzałowej" - czytamy dalej.

Niestety, po konsultacji z ekspertami zwierzę trzeba było uśpić, aby skrócić jego cierpienie. Sprawę bada teraz czeska policja, a KRNAP apeluje o pomoc w znalezieniu sprawcy do ewentualnych świadków zdarzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koniec z pieniędzmi dla Rydzyka? Poseł zapowiada zmiany

"Powrót wilków w Karkonosze i ewentualne ich trwałe występowanie stworzyły nową szansę na przywrócenie równowagi lokalnych ekosystemów po 200 latach od ich zagłady. Niestety okazuje się, że jego rola jako drapieżnika szczytowego i naturalnego regulatora liczebności zwierzyny łownej nadal nie jest rozumiana, a przynajmniej tolerowana, nawet na terenie naszego najstarszego parku narodowego" - komentuje zoolog KRNAP Karolina Mikslova.

"Kłusownik, który okaleczył wilka i spowodował jego długotrwałe cierpienia, powinien zostać surowo ukarany. Szczególnie szokujący jest fakt, że do odstrzelenia wilka doszło w peryferyjnej części parku narodowego lub w jego otulinie" - dodaje Miroslav Kutal z Uniwersytetu Mendla w Brnie, koordynator projektu LIFE WILD WOLF.

Czytaj także:

Źródło: krnap.cz

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora