Oddziały kurdyjskie włączają się do wojny
Oddziały bojowników kurdyjskich po raz pierwszy od 1991 roku przeszły linie frontu na północy Iraku, zajmując pozycje w odległości 20 km od głównego miasta północnego Iraku, centrum wydobycia ropy naftowej - Kirkuku.
28.03.2003 | aktual.: 28.03.2003 08:12
Jak podaje agencja France Presse, powołując się na kurdyjskie źródła, oddziały Patriotycznej Unii Kurdystanu (UPK) zajęły w piątek rano miejscowość Karah Andżir pod Kirkukiem, likwidując kilka punktów oporu armii irackiej. Część posterunków irackich po serii nalotów amerykańskich została wcześniej opuszczona przez armię.
Dotychczas obszar ten kontrolowały wojska irackie, lojalne wobec prezydenta Saddama Husajna. W nocy z środy na czwartek około tysiąca żołnierzy amerykańskich dokonało desantu w górach irackiego Kurdystanu.
Dowódcy wojsk USA mówią, że w ten sposób otwarto front północny przeciwko oddziałom Saddama Husajna. Jednak według brytyjskich źródeł, najpilniejszym zadaniem desantu nie jest atak na Bagdad, lecz zapewnienie spokoju na terenach kurdyjskich. (mp)