"Odbieram nagle telefon". Owsiak mówi, co się zmieniło po odejściu PiS
Niedziela to finał 32. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po raz pierwszy od 2016 roku jest on relacjonowany w mediach publicznych. - Przez parę dni przysyłali zdjęcia z telewizji, pasków na TVP Info. Pisali: "mówią o was, jesteście". I taka filozofia budowania życia w Polsce oznacza dla mnie niezwykle dużo. Przeżywam każdy dzień od 15 października - mówi Jerzy Owsiak.
Tegoroczny WOŚP odbywa się pod hasłem: "Tu wszystko gra! OK! Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych". W kwestach i na akcjach zbierane są pieniądze na sprzęt do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych.
Po raz pierwszy od ośmiu lat w WOŚP udział będą brały służby mundurowe. Wydarzenia z orkiestry będą relacjonowały także media publiczne, takie jak TVP. Jerzy Owsiak w rozmowie z Onetem mówi, że to dla niego bardzo ważne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy Polacy wesprą w tym roku WOŚP?
"Odbieram nagle taki telefon"
- Po ośmiu latach nieodzywania się kompletnie, ale to kompletnie, wszystkich instytucji związanych z systemem, od ministerialnych, przez publiczne, takie jak telewizja, jak radio, odbieram nagle taki telefon: "Jurek, szybko włączaj TVP Jedynkę, bo w 'Wiadomościach' leci materiał o Orkiestrze". W pierwszej chwili nie wiedziałem, gdzie tego szukać w telewizji, bo po prostu dawno nie oglądałem. I widzę normalne pokazanie nas w "Wiadomościach". Jak normalny news. Ale to urosło po tych ośmiu latach do rangi niemal otwarcia granic - mówił.
- Przez parę dni przysyłali zdjęcia z telewizji, pasków na TVP Info. Pisali: "mówią o was, jesteście". I taka filozofia budowania życia w Polsce oznacza dla mnie niezwykle dużo. Przeżywam każdy dzień od 15 października - podkreślał.
"Natychmiast to sfotografowałem"
Owsiak wspominał, że Polskie Radio też ignorowało gale finałowe, ale już teraz widać, że to się zmienia.
- Nagle jadę aleją Niepodległości i widzę na budynku Polskiego Radia wielki billboard. "Gramy znowu razem". To jest frajda i przyjemność. Natychmiast to sfotografowałem i też odebrałem kilka SMS-ów od ludzi, którzy mi to pokazali. To dla ludzi też jest niezwykle ważne. Bo w końcu to publiczne radio i publiczna telewizja. A to zobowiązuje, bo jest finansowane z pieniędzy publicznych, czyli też z moich pieniędzy - mówił.
Owsiak mówi o Sejmie. "Mocno przeżywam"
Owsiak podkreślił, że śledzi obrady nowego Sejmu z "dużą uwagą". - Te ostatnie dni także bardzo mocno przeżywam, kiedy oglądam obrady Sejmu - mówił.
- Z tej sali sejmowej wychodzi obraz państwa, które w ostatnich latach się rozeszło, rozsypało, odpuściło, we wszystkich standardach, jak państwo się zaczęło psuć. My byliśmy świadkami tego przez wiele lat. Ja to bardzo przeżywałem i przeżywam cały czas - powiedział.
Czytaj więcej:
Źródło: Onet