Od maja utopiło się 196 osób, w tym 19 dzieci
Od początku maja w jeziorach, rzekach i morzu
utopiło się już 196 osób, w tym 19 dzieci - alarmuje policja.
Najczęstsze przyczyny tragedii - to przecenianie własnych
możliwości i nietrzeźwość. Policja apeluje o rozwagę i ostrożność.
03.07.2006 | aktual.: 03.07.2006 12:50
Jak poinformowała Grażyna Puchalska z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji, w miniony weekend utonęło 15 osób, w tym dwoje dzieci.
Policja apeluje, by osoby korzystające z uroków lata kąpały się na strzeżonych kąpieliskach, nie wchodziły do wody po wypiciu alkoholu oraz pilnowały dzieci. Policjanci zwracają uwagę, by sprawdzać, czy sprzęt wodny, z którego korzystamy, jest sprawny; zakładać kamizelki ratunkowe, jeśli nie umiemy pływać, a dzieci zawsze ubierać w kapoki. Policjanci przypominają również, by nie skakać "na główkę" do płytkiej wody i w miejscach, których nie znamy.
O rozsądek do wypoczywających nad morzem apeluje również Marynarka Wojenna.
Jak podkreśla kmdr ppor. Bartosz Zajda z biura prasowego MW, sezon letni to okres, kiedy śmigłowce ratownicze marynarki najczęściej startują do akcji na morzu.
Marynarka, wzywając do zachowania zasad bezpieczeństwa, przypomina, że kąpiąc się w morzu, należy brać pod uwagę trudności z oceną odległości do brzegu oraz możliwe zmiany temperatury wody. Marynarka sugeruje, aby uprawiający sporty wodne (m.in. windsurferzy, paralotniarze, żeglarze) dla własnego bezpieczeństwa posiadali środki wzywania pomocy (np. telefony komórkowe, czerwone race) oraz odpowiedni strój - kamizelki ratunkowe i jaskrawe kombinezony.
W sezonie letnim w 2005 r. utonęło 325 osób. Rok wcześniej - 231.