Ochojska: rząd nie dał ani złotówki na pomoc humanitarną w Iraku
Prezes Polskiej Akcji Humanitarnej (PAH)
Janina Ochojska uważa, że Polska nie wykorzystuje szansy jaką daje
niesienie w Iraku pomocy humanitarnej. Według szefowej PAH, która
przyleciała do polskiej strefy w Iraku, wsparcie
humanitarne na dużą skalę przyczyniłoby się do polepszenia tam
wizerunku Polaków.
"Polska absolutnie nie wykorzystuje tej szansy. Rząd nie dał ani złotówki na wsparcie pomocy, której polskie organizacje pozarządowe mogłyby udzielać w Iraku. My dotychczas sfinansowaliśmy projekty za około pół miliona dolarów. To są pieniądze od donatorów amerykańskich" - powiedziała w niedzielę Ochojska.
Dodała, że wiele innych polskich organizacji pozarządowych jest w stanie zdobywać środki, ale te organizacje potrzebują na początek wsparcia ze strony rządu.
Ochojska poinformowała, że na razie misja Polskiej Akcji Humanitarnej, mimo że Międzynarodowy Czerwony Krzyż wycofuje się z Iraku, pozostaje w Hilli.
"Podejmując decyzję o pozostaniu oni opierają się przede wszystkim na bezpieczeństwie, które daje im ich praca, sposób pracy z ludnością lokalną" - podkreśliła Ochojska.
"My w tej chwili zdjęliśmy wszystkie naklejki z samochodów, jeździmy zresztą lokalnymi samochodami, tylko z lokalnymi kierowcami, nie nosimy żadnych emblematów na ubraniach, nie korzystamy z ochrony, żyjemy tak jak żyją tam ludzie. Dzięki temu oni nam zapewniają bezpieczeństwo" - dodała szefowa PAH.