OC może wzrosnąć nawet o 30%
Nawet o 30% mogą wzrosnąć ceny polis
OC, jeżeli wejdą w życie propozycje ministra zdrowia Zbigniewa
Religi - twierdzi "Rzeczpospolita".
12.08.2006 | aktual.: 12.08.2006 07:31
Zgodnie z założeniami Religi firmy ubezpieczeniowe miałyby płacić za leczenie ofiar wypadków drogowych. Resort zdrowia proponuje, by 20% składki ubezpieczenia obowiązkowego OC dostawał NFZ.
Towarzystwa wiedzą, że ich udział w kosztach leczenia jest nieunikniony. Ogromne wątpliwości ubezpieczycieli budzi jednak wysokość stawki zaproponowana przez resort zdrowia. Według szacunków PZU do NFZ powinno być odprowadzane niewiele ponad 5% składki z polis OC, a nie 20% jak chce resort zdrowia.
Ubezpieczyciele dziwią się, jak szybko rosną koszty leczenia ofiar wypadków drogowych w Polsce. Jeszcze na początku tego roku resort mówił o 320 mln zł, później kwota skoczyła do ponad 500 mln, by ostatecznie - w najnowszym projekcie zmian ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej - przekroczyć miliard złotych.
Tymczasem według szacunków Marcina Brody, eksperta ubezpieczeniowego, leczenie ofiar wypadków w Polsce może kosztować niewiele ponad 300 mln zł. Różnica między tym, co firmy ubezpieczeniowe miałyby płacić, a faktycznymi kosztami leczenia przepadnie gdzieś na rachunkach NFZ - mówi.