"Obywatelu, nie jedź do Turcji, Jordanii, Egiptu..."

Władze Izraela przestrzegają obywateli tego kraju przed wyjazdami świątecznymi do niektórych państw. Na liście znalazły się m.in. Egipt i Jordania, ale także Turcja czy Armenia.

"Obywatelu, nie jedź do Turcji, Jordanii, Egiptu..."
Źródło zdjęć: © AFP

07.04.2011 | aktual.: 08.04.2011 10:32

Największe ryzyko, według Biura Antyterrorystycznego izraelskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, wiąże się z podróżami paschalnymi na egipski półwysep Synaj - ulubione miejsce wypoczynku wielu Izraelczyków.

Źródła wywiadowcze ostrzegają, że bojownicy palestyńskiego Hamasu mogą tam porywać obywateli Izraela, by móc ich potem wymienić na Palestyńczyków więzionych w państwie żydowskim.

Rada zaleca także, by Izraelczycy nie wybierali się podczas nadchodzącej Paschy do rejonu Zatoki Perskiej, jak również do takich krajów, jak Mali, Mauretania, Maroko, Kenia i Nigeria w Afryce. Niebezpiecznie może być też w niektórych państwach postradzieckich - jak Gruzja i Azerbejdżan, czy latynoamerykańskich - Wenezueli i Kolumbii.

Zdaniem Rady, obywatele Izraela mogą tam być narażeni na ataki terrorystyczne bądź porwania. Ci, którzy już się znajdują na terenie wymienionych państw, bądź zamierzają się tam wybrać mimo przestróg, powinni zachować szczególną ostrożność: podróżować drogą lotniczą, nie rzucać się w oczy i nie wychodzić z hoteli po zapadnięciu zmroku.

Pascha jest ruchomym świętem obchodzonym dla upamiętnienia wyprowadzenia Żydów z niewoli egipskiej. W tym roku przypada w dniach 18-26 kwietnia.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)