Trwa ładowanie...
d2c35f8
05-02-2010 17:40

Oburzenie po publikacji izraelskiego portalu o Polakach

Portal Ynetnews opublikował artykuł Zeeva Tzahora, w którym stwierdzono, że Polacy odegrali "entuzjastyczną" rolę w Holokauście, obsługiwali obóz w Auschwitz i bywali gorsi od Niemców. Piotr Kadlćik - przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce - natychmiast skrytykował tę publikację.

d2c35f8
d2c35f8

Przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce podkreśla, że wszelkiego rodzaju pojedyncze wypowiedzi nie powinny mieć wpływu na dialog polsko-izraelski. - To jest rzeczywiście rzecz niewłaściwa. On nie powinien tego typu rzeczy mówić, że Polacy zarządzali obozami koncentracyjnymi. Natomiast przywiązywanie wagi do wypowiedzi jednej osoby, świadczy o tym, że ten dialog jest bardzo kruchy - powiedział Piotr Kadlćik.

Przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce dodał, że jest przeciwny robieniu dookoła takich historii afery. - Z nich nic nie wynika poza wzajemnym psuciem sobie krwi - powiedział Piotr Kadlćik apelując, by skupić się przede wszystkim na pogłębianiu dialogu polsko-izralskiego.

To kłamstwa, które szkodzą dobrym stosunkom polsko-izraelskim - tak publikację artykułu oskarżającego Polaków o czynny udział w Holokauście ocenia Jerzy Wojciewski - zastępca redaktora naczelnego dwumiesięcznika "Głos ofiar nazizmu". -Z relacji różnych więźniów Auschwitz wiem, że Polacy nikogo tam nie mogli mordować, gdyż nie byli członkami kapo ani nie mieli żadnych kierowniczych stanowisk. Pan Tzahor woli opluwać Polaków. To jest próba popsucia dobrych stosunków polsko-żydowskich - uważa Jerzy Wojciewski.

Polska Ambasada w Tel Awiwie zaprotestowała przeciwko artykułowi "Słowna żonglerka" umieszczonemu na izraelskim portalu. List w tej sprawie trafił do redaktora naczelnego gazety Yediot Ahronot, do której należy portal.

d2c35f8

Wykładowca uniwersytetu Ben Guriona w Beer Szewie Zeev Tzahor kilka razy w izraelskich mediach wypowiadał się negatywnie o roli Polaków w czasie Holokaustu. Najpierw w programie telewizji podczas komentowania wydarzeń związanych z obchodami rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz. Potem dziennik Yediot Ahronot w hebrajskim wydaniu opublikował jego tekst, a przetłumaczoną na angielski wersję zamieścił na stronie internetowej.

Tekst wzbudził sprzeciw nie tylko polskiej placówki dyplomatycznej. Wielu Izraelczyków przesłało do ambasady listy potępiające wypowiedzi profesora.

d2c35f8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2c35f8
Więcej tematów