Oburzający rosyjski demotywator o Lechu Kaczyńskim

Kontrowersyjny demotywator (zamieszczony na stronie www.demotivation.me)
odkryła społeczność serwisu Wykop.pl i z miejsca wywołał on prawdziwą burzę wśród internautów. Niewątpliwie intencją autora było przedstawienie "wrogów" Rosji, z pierwszym "wyeliminowanym" Lechem Kaczyńskim, który zginął tragicznie w katastrofie smoleńskiej.

Kierując się datą komentarzy zamieszczonych pod demotywatorem można stwierdzić, że powstał on tuż po katastrofie - pierwszy wpis jest z 11 kwietnia 2010 roku. Jednak dopiero teraz zyskał rozgłos w polskiej sieci.

Wydaje się, że jest to jedynie niewybredny żart w tonie czarnego humoru, a nie prawdziwy wyraz nastrojów części rosyjskiego społeczeństwa. Być może niektórzy widzą w katastrofie smoleńskiej sprzyjający splot okoliczności, który wyeliminował "wroga" Moskwy, ale jest to skrajny margines niewarty wzmianki. O prawdziwych uczuciach zwykłych Rosjan niech świadczy morze kwiatów i zniczy pod polską ambasadą w Moskwie oraz gesty solidarności i wyrazy współczucia płynące do Polski w kwietniu 2010 roku.

Nie jest nawet pewne, że autorem szokującego demotywatora są sami Rosjanie. Wprawdzie kontekst, treść, a także podpis wyraźnie wskazują na twórców wątpliwego dzieła, jednak mógł go stworzyć każdy, kto posługuje się lub choćby zna cyrylicę, a potem zamieścić w sieci.

Trzeba zaznaczyć, że nie jest to jedyna tego typu twórczość internautów. Po sieci krąży podobne "dzieło" nieznanego autorstwa, na którym widnieje półnagi Putin ze strzelbą myśliwską, a pod zdjęciem zamieszczone są fotografie głów różnych państw, w tym Lecha Kaczyńskiego. Tyle że podobizna polskiego prezydenta jest przekreślona na czerwono.

Tomasz Bednarzak, Wirtualna Polska