Obława w "mieście śmierci" - 1000 osób aresztowanych
Policja meksykańska dokonała w ciągu ub. weekendu w Ciudad Juarez, mieście leżącym przy granicy z USA, masowej obławy na przestępców zajmujących się przemytem, handlem narkotykami i ludźmi oraz czerpiących zyski z prostytucji. Aresztowano ponad 1000 osób.
Podczas operacji uwolniono z rąk przestępców 20 nieletnich dziewcząt.
Policja przeszukała dziesiątki barów i hoteli w centrum miasta, poszukując osób zgłoszonych władzom jako zaginione.
Organizacje praw człowieka zwracają uwagę na rozszerzającą się w tym rejonie plagę uprowadzeń dziewcząt i młodych kobiet, które zmuszane są do prostytucji.
Ciudad Juarez to jedna z najbardziej niebezpiecznych miejscowości w Meksyku, nazywane jest "miastem śmierci". W 2010 r. popełniono tam 3000 zabójstw, co jest wskaźnikiem niespotykanym w innych rejonach tego kraju.