Obława na lotnisku w Liverpoolu. Zatrzymany ws. zamachu
Brytyjska policja zatrzymała na terenie portu lotniczego Liverpool-John Lennon 19-latka, którego podejrzewa o związki z organizacją ataku terrorystycznego w Manchester Arena. Niewykluczone, że to wspólnik zamachowca.
Śledczy poinformowali, że mężczyzna został aresztowany pod zarzutem naruszenia ustawy o terroryzmie. Służby przeszukują teraz dom 19-latka w Fallowfield, dzielnicy Manchesteru.
Do tej pory w sprawie zamachu zatrzymano 23 osoby, z których tylko dwie zostały aresztowane.
Śledczy uważają, że Salman Abedi, sprawca samobójczego zamachu, w którym pod koniec maja w Manchesterze zginęły 22 osoby, nie działał sam. 18-letni brat Salmana Abediego, Hashem, powiedział, że to on kupił sprzęt użyty do ataku w Wielkiej Brytanii, ale nie wiedział, gdzie zamach zostanie przeprowadzony. Hashem i jego ojciec Ramadan zostali aresztowani w Trypolisie po zamachu.
Salman i Hashem polecieli w kwietniu z Wielkiej Brytanii do Libii, a Salman wrócił do Manchesteru na tydzień przed atakiem. Wcześniej powiedział rodzicom, że wybiera się z pielgrzymką do Mekki. Hashem powiedział także, że Salman zadzwonił do rodziny w Trypolisie "żeby się pożegnać przed atakiem".
22 maja wieczorem w Manchesterze Salman Abedi zdetonował bombę po koncercie amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande. W ataku - w mieszczącej 21 tys. osób hali widowiskowo-sportowej Manchester Arena - zginęły 22 osoby, a ponad 120 zostało rannych. Do ataku przyznało się IS.