Obchody rocznicy Poznańskiego Czerwca
Podczas obchodów rocznicy Czerwca 1956 roku w Poznaniu spotkają się prezydenci Niemiec, Czech, Słowacji, Węgier i
Polski. Jak donosi "Gazeta Poznańska", w tym czasie miasto będzie najlepiej strzeżonym miejscem w Polsce.
10.06.2006 | aktual.: 23.06.2006 13:10
Program obchodów jest zapięty na ostatni guzik, a ewentualne zmiany mogą wprowadzić jedynie przedstawiciele władz państwa.
Rocznicowe obchody stają się jednym z najważniejszych wydarzeń w dziejach miasta. Od kilku tygodni impreza goni imprezę, dużą aktywność wykazuje młodzież szkolna, studenci i harcerze. Apogeum wydarzeń nastąpi pod pomnikiem Poznańskiego Czerwca. Przed południem odbędą się oficjalne uroczystości z mszą świętą, a o godz. 22.30 spektakl przygotowywany przez Izabelę Cywińską i Jerzego Kalinę.
Rocznica wydarzeń rozpoczynających w Europie proces demontażu systemu komunistycznego zostanie uświetniona organizacją wystawy w Budapeszcie, by pokazać kontekst Poznańskiego Czerwca i późniejszego, październikowego powstania na Węgrzech. Wystawa będzie też pokazana w Brukseli, Budapeszcie, Bratysławie, Pradze, Strasburgu, Rennes. Własną wystawę przygotował Instytut Pamięci Narodowej. Będzie ją można oglądać także w Sejmie i w warszawskiej siedzibie IPN. Stanisław Hejmowski, legendarny obrońca w procesach wytoczonych uczestnikom protestu z 1956 roku będzie miał w Poznaniu własną ulicę.
Nadal nie wyjaśniona pozostaje sprawa żołnierzy, którzy mieli zostać rozstrzelani w czerwcu 1956 roku. Teraz, dzięki nowemu świadkowi znany jest nowy konkret - miejsce pochówku kilkunastu osób w podpoznańskim Biedrusku. Czy w grobach spoczywają żołnierze, którzy odmówili strzelania do robotników? Nie wiadomo. Wczoraj prezes IPN zobowiązał się jak najszybciej sprawę wyjaśnić. Po wizji lokalnej, przyszedł czas na badania i ewentualną ekshumację.(PAP)