Obchody Narodowego Święta Niepodległości
Narodowe Święto Niepodległości uczczono składając kwiaty przy pomnikach legionistów, odbyły się okolicznościowe nabożeństwa i imprezy sportowe. Prezydent Aleksander Kwaśniewski apelował o udział w życiu publicznym. 85. rocznicę odzyskania niepodległości obchodzono także w obozie Babilon w Iraku, gdzie żołnierzy odwiedził premier.
"Możemy i powinniśmy wymagać wiele od Rzeczypospolitej. Ale musimy pamiętać, że składa się ona z tego co my robimy dla niej, bowiem Polska jest sumą nas wszystkich" - powiedział Aleksander Kwaśniewski. Zaznaczył, obywatelska aktywność jest potrzebna także, jeśli Polacy chcą się liczyć w UE. Wspomniał też o żołnierzach zabiegających o pokój daleko poza granicami kraju.
"Jesteśmy tu po to, aby pomóc zbudować Irakowi dobrą przyszłość. I będziemy tylko dotąd, póki nowe władze irackie będą mogły przejąć odpowiedzialność za swój kraj i bezpieczeństwo swoich obywateli" - zadeklarował Leszek Miller w Camp Babilon. "Wierzymy, że służąc narodowi irackiemu, służymy Polsce i wspólnocie międzynarodowej" - powiedział dowódca wielonarodowej dywizji w Iraku gen. dyw. Andrzej Tyszkiewicz.
"W 1918 roku walczyliśmy o to, żeby mieć Polskę (...) Dzisiaj (...) o bezpieczeństwo Polski trzeba bardzo często zabiegać poza granicami kraju" - powiedział minister obrony Jerzy Szmajdziński.
Niepodległościowe uroczystości
Na Rynku Głównym w Krakowie członkowie Towarzystwa Konserwatystów i Stowarzyszenia "Młodzi Demokraci" rozdawali biało-czerwone flagi. Na Wawelu odprawiono mszę świętą. Po niej pochód z wojskową orkiestrą w strojach historycznych przeszedł tzw. "drogą królewską" przed Grób Nieznanego Żołnierza na placu Matejki. Zebrało się tam kilka tysięcy mieszkańców miasta. Podczas przemówień prezydenta Krakowa i wojewody małopolskiego przedstawiciele organizacji prawicowych gwizdali krzyczeli "Kończy się era Leszka Millera" oraz "Precz z czerwonym wojewodą".
Barwną paradą uczcili Święto Niepodległości mieszkańcy Gdańska. Przy dźwiękach orkiestry korowód do Targu Drzewnego w centrum miasta prowadziły motocykle, konny wóz strażacki, wojskowe gaziki i kilkadziesiąt samochodów osobowych.
W Gdyni, na Helu, w Kołobrzegu i Świnoujściu na wszystkich okrętach Marynarki Wojennej w Gdyni, Helu, Kołobrzegu i Świnoujściu podniesiono wielką galę banderową.
Biskup polowy Wojska Polskiego gen. dyw. Sławoj Leszek Głódź powiedział podczas okolicznościowej mszy, że daru wolności nie można oddzielać od odpowiedzialności, nie można przedkładać własnego egoizmu ponad interes państwa i społeczeństwa.
"Polską drogę do wolności wyznaczyła 'Solidarność'. Bez 'Solidarności' nie byłoby dzisiejszej jednoczącej się Europy ani naszego członkostwa w NATO" - powiedział biskup kielecki Kazimierz Ryczan.
Metropolita lubelski abp Józef Życiński zauważył, że po raz ostatni obchodzimy Święto Niepodległości poza Unią Europejską, dlatego ważne jest pytanie co to znaczy być patriotą i okazywać miłość do Ojczyzny w zjednoczonej Europie. "Zechciejmy uświadomić sobie, że słowo Polak nie znajduje się w opozycji do słowa Europejczyk" - mówił biskup. Gdy skończyły się uroczystości w centrum miasta wiecowali narodowcy depcząc unijną flagę.
W katedrze w Płocku biskup Stanisław Wielgus wezwał do odnowy moralnej Polski, mówiąc o korupcji i egoizmie, upominając się o bezrobotnych i opuszczonych, piętnując aborcję.
Metropolita katowicki abp Damian Zimoń sławił duchownych, którzy przygotowywali wiernych do odzyskania przez Polskę państwowości oraz budzili ich narodową tożsamość. Nazwał ich "mocarzami ducha".
Niepodległościowe uroczystości odbyły się we wszystkich miastach województwa warmińsko-mazurskiego. Podczas uroczystej mszy w Olsztynie arcybiskup warmiński Edmund Piszcz zaznaczył, że "cieszymy się wolnością, mamy tą wolność, ale niektórym ona bardziej kojarzy się ze swawolnością". "O wiele łatwiej jest walczyć o wolność niż ją dobrze zagospodarować" - dodał. Główne obchody, z udziałem władz regionu i parlamentarzystów odbyły się pod kolumną Orła Białego na Placu Konsulatu Polskiego.
O wartościach charakterystycznych dla mieszkańców Warmii i Mazur, perspektywie wstąpienia do UE mówił marszałek województwa Andrzej Ryński. "Unia Europejska to unia regionów, wnieśmy do niej to co u nas najlepsze" - przekonywał.
W Ełku świętowano pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego, w Elblągu na placu Kazimierza Jagiellończyka wystąpiła orkiestra oraz kompania honorowa Wojska Polskiego, Giżycku można było obejrzeć wystawę "Józef Piłsudski - bohater narodowy".
Lubuskie uroczystości Święta Niepodległości rozpoczęły się Mszą Świętą., podczas, której ordynariusz diecezji zielonogórsko- gorzowskiej ks. biskup Adam Dyczkowski w homilii powoływał się na religijne znaczenie patriotyzmu.
Z okazji Święta Niepodległości na Podlasiu modlili się we wtorek za Ojczyznę wyznawcy prawosławia i muzułmanie. Zwyczaj prawosławnych modlitw za Ojczyznę wprowadził na Podlasiu na początku lat 90. metropolita Sawa - obecnie zwierzchnik Cerkwi w Polsce. Muzułmańskie modlitwy za Ojczyznę to powrót do tradycji przedwojennej, kiedy takie modlitwy były obowiązkowe. Uroczystości odbyły się też w Przemyślu, Rzeszowie, Łodzi, Poznaniu i Kaliszu, gdzie biskup Stanisław Napierała apelował o jedność Polaków, a także w Suwałkach działacze PiS nie chcieli świętować z politykami rządzącej koalicji.
Harcerze z ZHP zakończyli rowerową sztafetę przekazaniem ognia niepodległości odpalonego przed kilku dniami na Ukrainie.