Według Kality, od tego, kto zostanie prezydentem USA, zależy, czy prowadzona będzie dalej polityka generująca konflikty, czy zacznie się polityka generująca globalny pokój.
- Jeśli wygra Obama, skończą się dwie książki: Huntingtona o konflikcie cywilizacji i Fukuyamy o gospodarce liberalnej, niewidzialnej ręce rynku jako nieodłącznej towarzyszce demokracji. Zacznie się budowanie mostów między cywilizacjami i większa aktywność państwa w gospodarce. Moment jest więc przełomowy - mówi Kalita.
Źródło artykułu: 