Obama podpisał ustawę o reformie ochrony zdrowia
Prezydent USA Barack Obama podpisał podczas uroczystości w Białym Domu historyczną ustawę o reformie opieki zdrowotnej. Zapewnia ona ubezpieczenie medyczne dotychczas nieubezpieczonym ponad 30 milionom Amerykanów.
23.03.2010 | aktual.: 23.03.2010 19:17
Według amerykańskiego prezydenta ustawa ta "wyznacza nową erę w Stanach Zjednoczonych".
Nowe prawo, wprowadzające najpoważniejszą od niemal pół wieku reformę służby zdrowia, obejmuje głównie osoby pracujące na własny rachunek, a więc tych, którym ubezpieczenia nie zapewnia pracodawca - jak w wypadku około 70% mieszkańców USA. Wiele z nich nie ma ubezpieczenia, gdyż są one niezmiernie drogie.
Przeciwników ustawy chcą ją "odkręcić"
Kilkanaście stanów kwestionuje prawomocność konstytucyjną podpisanej we wtorek przez prezydenta Baracka Obamę ustawy o reformie opieki zdrowotnej. Zdaniem prawników, nie ma jednak na to szans.
Przedstawiciele władz tych stanów - zwykle prokuratorzy generalni - zaskarżają do sądów przede wszystkim przepis ustawy o reformie wprowadzający obowiązek zakupu ubezpieczenia zdrowotnego przez obywateli, którzy go nie posiadają.
Ich zdaniem, kłóci się to ze swobodami obywatelskimi i oznacza niedopuszczalną ingerencję rządu federalnego w prywatne życie ludzi i prawa stanów, a więc jest sprzeczne z konstytucją.
Przeciw reformie wystąpiły w ten sposób do sądów władze stanów: Floryda, Alabama, Nebraska, Dakota Północna, Dakota Południowa, Pensylwania, Karolina Południowa, Teksas, Utah, Waszyngton, Luizjana, Wirginia.
Dalszych dwadzieścia parę stanów rozważa podobne kroki.
Prawnicy konstytucyjni uważają jednak, że pozwy nie mają praktycznie szans na sukces. Podkreślają oni, że konstytucja daje Kongresowi bardzo rozległe prawa regulowania rozwiązań prawnych w kraju.
Działania władz stanowych mają jednak znaczenie polityczne, mobilizując opozycję przeciw zmianom wprowadzonym przez demokratyczny Kongres i administrację Obamy.
W Kongresie Republikanie nie rezygnują z prób odwrócenia biegu wydarzeń.
Republikański senator Jim DeMint i kongresmenka Michele Bachman z tej samej partii zapowiedzieli wniesienie projektów ustaw odwołujących reformę.
Partia Republikańska zapowiada też, że kiedy odzyska większość w Kongresie, podpisana przez Obamę ustawa zostanie uchylona.