Trwa ładowanie...
d2p7ie0
27-06-2006 13:45

O dwóch takich, co ukradli racuchy i kopytka

Placki, racuchy, kopytka i surówki skradli w
upalne południe dwaj młodzi mężczyźni z samochodu-chłodni
na ulicy Chłodnej w Warszawie. Obaj trafili do policyjnego aresztu.

d2p7ie0
d2p7ie0

Jak podała stołeczna policja na stronach internetowych, policyjni wywiadowcy zauważyli mercedesa-chłodnię, z którego wyskoczyli trzej mężczyźni. Trzymając pod pachą jakieś paczki, rzucili się do ucieczki. Po pościgu policjanci zatrzymali dwóch z nich.

Okazało się, że 22-letni Sebastian L. i 25-letni Marcin K. mieli przy sobie paczki z kopytkami, plackami, racuchami i sałatkami, skradzionymi z auta, do którego się włamali. Teraz przejdą na wikt policyjnej izby zatrzymań.

Według kodeksu karnego, kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Za kradzież z włamaniem grozi od roku do 10 lat.

d2p7ie0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2p7ie0
Więcej tematów