O co jesienią mogą pokłócić się posłowie?

Zacznie się od Ziobry. Politycy PiS chcą doprowadzić do sejmowej debaty w sprawie jego immunitetu, bo tylko wówczas były minister sprawiedliwości będzie mógł zabrać głos. Gdyby zrzekł się immunitetu sam, nie miałby takiej możliwości. Atmosferę może podgrzać to, że PiS będzie chciało złożyć wniosek o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Posłowie tej partii argumentują, że nie prowadzi on walki z przestępczością, tylko zajmuje się "niszczeniem Ziobry".

Budżet. Późną jesienią trafi do Sejmu. Platforma Obywatelska zapowiada cięcia, np. w Kancelarii Prezydenta. Opozycja będzie domagać się dodatkowych pieniędzy dla emerytów, na szkolnictwo. Żąda również podniesienia płacy minimalnej. Teraz to 1126 zł. Rząd proponuje podwyższenie jej do 1209 zł brutto w 2009 r., opozycja chce o 200 zł więcej.

Reforma administracyjna. Zakłada ona m.in. powstanie metropolii. Wciąż nie wiadomo jednak, ile ich będzie. Spór w tej sprawie toczy się w samej koalicji. PSL twierdzi bowiem, że spowodują nierównomierny rozwój miast.

Rozdział Kościoła od państwa. Lewica będzie forsować swój projekt zmniejszający udział Kościoła katolickiego w życiu publicznym, np. chce usunąć krzyże z urzędów państwowych, a także doprowadzić do tego, żeby uroczystości państwowe miały charakter świecki. PO, PiS i PSL są przeciwne.

Zapłodnienie in vitro. I znów tę dyskusję może wywołać SLD. We wrześniu projekt trafi do laski marszałkowskiej. Również rząd zaproponuje w tej sprawie własną ustawę, która może zezwolić na refundację tego typu zabiegów. Jej kształt będzie znany w październiku. Ostro metodzie in vitro sprzeciwia się PiS.