O co chodzi w aferze "Rzeczpospolita"
W związku z sytuacją w Presspublice - spółce wydającej Rzeczpospolitą, Europejskie Stowarzyszenie Wydawców Gazet obawia się, że polski rząd chce przejąć kontrolę nad tą gazetą. Obawa ta spowodowała wystąpienie Stowarzyszenia do Guentera Verheugena, komisarza UE ds. rozszerzenia Unii.
Apel w tej sprawie do ministra sprawiedliwości, Barbary Piwnik, wystosowało też Obserwatorium Wolności Prasy - nowa organizacja założona przez b. dyrektora Centrum Wolności Prasy, Andrzeja Goszczyńskiego i prof. Andrzeja Rzeplińskiego.
W ubiegłym tygodniu Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota postawiła zarzuty działania na szkodę spółki trzem członkom zarządu Presspubliki: Grzegorzowi Gaudenowi, Elżbiecie Ponikło i Piotrowi Frątczakowi.
Zawiadomienie o przestępstwie w tej sprawie złożył dwa lata temu Maciej Cegłowski, dyrektor Państwowego Przedsiębiorstwa Wydawniczego. Ta spółka Skarbu Państwa ma w Presspublice 49% udziałów. Pozostałe 51% należy do Presspublica Holding Norway, spółki kontrolowanej przez norweską grupę Orkla Media.
Prokuratura zdecydowała o zastosowaniu wobec podejrzanych członków zarządu dozoru policyjnego. Zabrano im paszporty i zakazano opuszczania Polski.
Według Europejskiego Stowarzyszenia Wydawców Prasy zastosowanie tak drastycznych środków jest nie do pogodzenia z prawem wspólnotowym. Środki te utrudniają pracę kierownictwu spółki, a tym samym stanowią pogwałcenie roli, jaką wolna prasa spełnia w demokratycznym społeczeństwie - napisał do komisarza Verheugena Dieter Wolff, dyrektor Stowarzyszenia.
Uznał on, że istnieją podstawy do przypuszczania, iż działania prokuratury są próbą przejęcia kontroli nad "Rzeczpospolitą" przez rząd.
Pisząc list do komisarza UE Wolff powoływał się na jego spotkanie z Walnym Zgromadzeniem Stowarzyszenia, podczas którego Verheugen miał zachęcać do zwracania się do niego w przypadku pojawiania się problemów w krajach kandydujących.
Na niestosowność angażowania prokuratury w spór na tle stosunków własnościowych zwraca uwagę w swoim oświadczeniu Obserwatorium Wolności Prasy. Zdaniem jego założycieli działania prokuratury noszą znamiona ataku na gwarantowaną konstytucyjnie wolność prasy.
Solidaryzując się ze stanowiskami innych organizacji w tej sprawie, Obserwatorium zaapelowało do minister sprawiedliwości o podjęcie pilnych działań, które ustabilizują sytuację w wydawnictwie Presspublica i przywrócą właściwy ład prawny. (mp)