Nysa. Tragiczny wypadek. BMW potrąciło rowerzystę
Nysa. Tragiczny wypadek na obrzeżach miasta. Kierowca osobowego bmw potrącił rowerzystę. Mężczyzna był bez szans. Zmarł na miejscu.
Nysa (woj. opolskie). W niedzielę 10 stycznia doszło tu do śmiertelnego wypadku rowerzysty.
Nysa. Śmiertelny wypadek. BMW potrąciło rowerzystę
Pierwsze zgłoszenie o wypadku na skrzyżowaniu ulic Długosza oraz Orzeszkowej w Nysie dotarło na stanowisko kierowania około godziny 14:30.
Na miejsce wysłano patrol policji, który stwierdził, że doszło do śmiertelnego potrącenia rowerzysty przez kierowcę osobowego bmw.
Wypadek okazał się śmiertelny. Rowerzysta zginął na miejscu, a wezwany do zdarzenia lekarz potwierdził jego zgon. Nie wiadomo, w jakim stanie jest 30-letni kierowca BMW.
Z informacji policji nie wynika, w jakich okolicznościach doszło do wypadku. Te mają zbadać policyjni śledczy, którzy pod nadzorem prokuratora zabezpieczyli ślady oraz dokumentację z miejsca zdarzenia.
W związku z działaniami służb droga w miejscu wypadku przez kilka godzin była zablokowana.
Nysa i nie tylko. Tragiczny wypadek także na Dolnym Śląsku
Zdarzenie w Nysie to kolejny śmiertelny wypadek z udziałem rowerzysty, jaki miał miejsce w pierwszy weekend stycznia.
Jak informowaliśmy w Wirtualnej Polsce, w Piotrowicach Świdnickich na Dolnym Śląsku w niedzielę 10 stycznia pociąg śmiertelnie potrącił rowerzystę, który zignorował opuszczone rogatki.
- Pomiędzy stacją Jaworzyna Śląska a stacją Żarów pod pociąg relacji Poznań-Szklarska Poręba wjechał rowerzysta i poniósł śmierć na miejscu - powiedział PAP rzecznik PKP PLK S.A. Mirosław Siemieniec.
W wyniku wypadku przez kilka godzin ruch pociągów na terenie Dolnego Śląska był bardzo utrudniony. Jak ustalili policjanci, 24-latek na co dzień zamieszkiwał w jednej z wsi w powiecie świdnickim.
Źródło: nto.pl