Nurkowie wstrzymali poszukiwania drugiego geologa
Nurkowie nie wznowią w sobotę poszukiwań drugiego zaginionego geologa z powodu zbyt niskiej temperatury - informuje RMF FM. Dwa dni temu ciało jego kolegi wyłowiono z auta, które leżało na dnie Narwi koło Rzędzian na Podlasiu.
16.01.2010 | aktual.: 16.01.2010 10:46
Przy obecnej pogodzie (w nocy termometry na Podlasiu pokazywały minus 16 stopni), akcja pod wodą niesie ze sobą zbyt duże niebezpieczeństwo dla ratowników. Przy takiej temperaturze zamarza też aparatura.
W czwartek wydobyto z rzeki samochód, którym jechali zaginieni młodzi geolodzy. W środku były zwłoki młodszego z mężczyzn, 23-latka z Olsztyna. Wstępna sekcja zwłok wykazała, że zmarł on na skutek utonięcia, co świadczy o tym, że w momencie, kiedy samochód wpadł do rzeki, 23-latek jeszcze żył.
Śledztwo w sprawie zdarzenia prowadzi Prokuratura Rejonowa Białystok. Kwalifikuje je obecnie jako wypadek ze skutkiem śmiertelnym.
Piotr Petelski i Rafał Uziełło mieli pomagać w pracach geologicznych przy budowie drogi. W nocy z piątku na sobotę czarnym nissanem patrol wyjechali z wynajmowanej w Rzędzianach kwatery. Wsiedli w samochód i ślad po nich zaginął.