Nowy typ ptasiej grypy w Polsce
Nowy typ ptasiej grypy dotarł do Polski. Dwa przypadki zarażenia wirusem H5N5 stwierdzono na Dolnym Śląsku. Przeniosły go migrujące stada łabędzi.
Informację o wystąpieniu kolejnej mutacji wirusa potwierdził Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach. Jego dyrektor profesor Krzysztof Niemczuk zawiadamia, że choroba jest wysoce szkodliwa tylko w przypadku drobiu. Nie ma ona wpływu na zdrowie ludzi.
- Zgodnie z danymi z całego świata, które my także analizujemy, ani jeden ani drugi podtyp wirusa nie jest szkodliwy dla ludzi. Nowy wirus nie zmieni także ścieżki postępowania administracyjnego jeżeli chodzi o zwalczanie skutków wystąpienia choroby - precyzuje Krzysztof Niemczuk.
- Ptasia grypa utrzymuje się w Polsce od ponad dwóch miesięcy. Wystąpiła w ponad połowie polskich województw. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby, niezbędna jest profilaktyka - dodaje profesor. - W przypadku obecnie występującej temperatury - lekko poniżej zera - wirus w zbiornikach wodnych może utrzymywać się nawet do dwóch miesięcy. Dlatego tak ważne jest, aby zwierzęta gospodarskie trzymać w zamknięciu bez dostępu do takich akwenów - przypomina szef PIW.
Do tej pory w Polsce stwierdzano wysoce szkodliwego wirusa podtypu H5N8. W sumie ptasią grypę wykrywano ponad 70 razy - zarówno u ptaków dzikich jak i drobiu hodowlanego.