Nowy termin spotkania Dudy z Hołownią. Sprzeczne wersje wydarzeń i spór ministrów
Prezydent Andrzej Duda ma spotkać się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią 6 sierpnia, tuż przed zaprzysiężeniem prezydenta Karola Nawrockiego - twierdzą politycy Polski 2050. Współpracownicy obu polityków przedstawiają sprzeczne wersje wydarzeń.
- To spotkanie było jednostronnie zapowiadane przez kancelarię prezydenta, żadne zaproszenie do marszałka ani kancelarii Sejmu nie przyszło. Pan marszałek był zaskoczony faktami medialnymi, dotyczącymi rzekomego spotkania. Nie było planów na takie spotkanie ze strony marszałka - mówił w programie "Tłit" w WP wiceminister Jan Szyszko z Polski 2050.
Chodzi spotkanie prezydenta Dudy z marszałkiem Hołownią, do którego miało dojść w poniedziałek. Prezydent poinformował w Polsat News, że data i godzina były potwierdzone, ale marszałek "w ostatniej chwili się wycofał". Lider Polski 2050 miał dotrzeć do Pałacu Prezydenckiego przed południem. Nie zrobił tego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Został dociśnięty przez Tuska". Człowiek Dudy krytykuje Hołownię
Co na to współpracownicy Hołowni?
- Nie było oficjalnego zaproszenia ze strony kancelarii prezydenta dla pana marszałka na spotkanie. To był fakt medialny. Do spotkania, z tego co wiem, ma dojść w środę 6 sierpnia w Sejmie - mówi Wirtualnej Polsce szef klubu Polski 2050 Paweł Śliz. Dodaje, że potwierdzi to marszałek Sejmu.
W Programie 1 Polskiego Radia Śliz stwierdził: - Marszałek dużo wcześniej mówił o tym, że chciałby spotkać się z prezydentem Dudą na koniec jego kadencji. Do tego spotkania ma dojść przed zaprzysiężeniem. Nie było planowane jakieś dłuższe spotkanie.
Inaczej twierdzą ludzie Andrzeja Dudy. - Pan marszałek już kilka tygodni temu poprosił o spotkanie głowę państwa. Do takiego spotkania miało dojść wczoraj wieczorem. Ale widzimy, że pan marszałek został dociśnięty przez premiera Tuska i dlatego kazał odwołać to spotkanie. Po takich dziwnych zachowaniach pana marszałka, który najpierw poprosił o spotkanie, a później przekładał godziny, a na końcu odwołał, trzeba stwierdzić, że to bardzo nieeleganckie - powiedział w programie WP prezydencki doradca Łukasz Rzepecki.
Jak stwierdził, odnosząc się do twierdzeń Szyszki z Polski 2050: - Pan minister nie wie, co się dzieje, jeśli chodzi o swoje środowisko polityczne.
Hołownia przez ostatni tydzień przebywał na urlopie. Jego współpracownicy nie znali jego planów. Wysłaliśmy pytania w sprawie spotkania z prezydentem Dudą do Centrum Informacyjnego Sejmu. Czekamy na odpowiedź.
Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski