Nowy rozkład jazdy PKP
Za dwa tygodnie wchodzi w życie nowy
rozkład jazdy. Godziny odjazdów i przyjazdów pociągów z każdej
stacji w Polsce można znaleźć na stronie niemieckiego przewoźnika.
Jest on dla Wielkopolan bardzo korzystny. Nie wiadomo jednak, czy
część pociągów nie zostanie zlikwidowana. Mogą się też zmienić
godziny odjazdów - pisze "Głos Wielkopolski".
Od 10 grudnia będzie obowiązywać nowy rozkład jazdy pociągów. Informacje o połączeniach PKP miało opublikować na początku tego tygodnia. Dlaczego polski przewoźnik nadal tego nie zrobił? Rozmowy na ten temat jeszcze trwają - tłumaczy Łukasz Kurpiewski, rzecznik PKP Przewozy Regionalne.
Wykaz połączeń w całej Europie można sprawdzić na stronach niemieckiej kolei Deutsche Bahn. Wystarczy wejść na stronę www.db.de i podać nazwę którejkolwiek stacji w województwie wielkopolskim. Z zamieszczonych tam danych wynika, że ze stacji Poznań Główny pociągi odjeżdżać będą o stałych godzinach (na przykład zawsze 35 minut po pełnej godzinie do Warszawy). Czy Wielkopolanie mogą ten rozkład uznać za obowiązujący?
Informacje umieszczone na stronie niemieckiej kolei mogą jeszcze ulec zmianie- przyznaje Łukasz Kurpiewski, rzecznik PKP PR. Nowy rozkład jazdy może być dla nas mniej korzystny, choćby ze względu na remont torów wokół stacji Poznań Główny. Co na to samorząd wojewódzki, który wynegocjował korzystne kursy?
Rozmawiamy z PKP, ale prawdopodobnie kolej nie zrealizuje wszystkich zaplanowanych połączeń- mówi Przemysław Smulski, członek zarządu województwa wielkopolskiego. Ostateczne decyzje mają zapaść w przyszłym tygodniu. Ciągle jeszcze staramy się wymusić na kolei złagodzenie jej stanowiska. Ale z tego, co wiem, liczba połączeń będzie na niższym poziomie. (PAP)