Nowy minister sprawiedliwości zabrał głos. Powiedział, jaki ma plan
Nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek na konferencji prasowej poinformował o zmianach personalnych, jakie podjął po objęciu władzy nad resortem. - Jeżeli chodzi o stanowiska prezesów sądów i wiceprezesów sądów, odwołałem 46 osób w całym kraju - mówił.
- Mogę powiedzieć, że do tej pory od objęcia funkcji odwołałem z delegacji z Ministerstwa Sprawiedliwości dziewięć osób. Jeszcze kolejna czeka na podpisanie. Jeżeli chodzi o stanowiska prezesów sądów i wiceprezesów sądów, odwoływałem 46 osób w całym kraju - mówił Waldemar Żurek na konferencji prasowej.
- Znacie państwo nie od dzisiaj moje poglądy dotyczące zagadnień związanych z praworządnością. Moim zdaniem sędzia, który podpisywał tzw. listy poparcia do neo KRS, jednak powinien mieć refleksję - kontynuował. Jak powiedział, sędzia, który startował w konkursie, chociaż wiedział, że "jest to organ sprzecznie powołany z zapisami konstytucji, powinien mieć refleksję".
- Chcę dobrać współpracowników, co do których mam gwarancję, że te trudne reformy, które nas czekają, będą realizowane, że nie będzie żadnego rodzaju sabotażu - podkreślił minister.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Bodnar zapłacił właśnie za to". Mówi o rekonstrukcji. Padły nazwiska
- Kolejnym ruchem, który wykonałem formalnym, jest wystąpienie do ministra spraw wewnętrznych, by rozważył odwołanie 44 sędziów, którzy pełnią funkcje komisarzy wyborczych. To również ta grupa, która moim zdaniem wikłając się w procedury sprzeczne z naszą konstytucją, nie daje gwarancji prawidłowego wykonania funkcji, które piastują - powiedział.
Pierwsze decyzje nowego ministra
Wskazał również, że odwołany został "ostatni rzecznik dyscyplinarny ministra Zbigniewa Ziobry". - Dla wielu w środowisku było niezrozumiałe odwołanie dwóch rzeczników dyscyplinarnych, którzy na swoim koncie mają różne zarzuty i pozostawienie tego jednego - mówił szef Ministerstwa Sprawiedliwości. Potwierdził tym samym doniesienia Wirtualnej Polski, która już wcześniej informowała, że zostanie on odwołany.
- Również wystąpiłem z pismem do tych nowych, legalnych rzeczników dyscyplinarnych, żeby rozważyli odwołanie zastępców rzeczników regionalnych, czyli tych, którzy są w sądach okręgowych i apelacyjnych - kontynuował.
Ponadto przekazał, iż "odwołał także członków rady Programowej Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, którzy moim zdaniem nie spełniają przesłanek do funkcjonowania w tej radzie".
Waldemar Żurek zaznaczył, że przyjął tekę ministra sprawiedliwości, "żeby zrobić porządek".
Waldemar Żurek o planach kierowania resortem
- Jesteśmy w trakcie przygotowywania planów krótkoterminowych i długoterminowych. Planów, które mają zreformować polski wymiar sprawiedliwości. Oczywiście dla mnie priorytetem będzie przywrócenie praworządności - mówił na konferencji prasowej Żurek.
- Nie mam wątpliwości co do tego, że nie mamy jeszcze przywrócenia praworządności w Polsce. Robimy to oczywiście dla obywateli - dodał. - Pojawiają się nowe, nowoczesne narzędzia, które usprawniają pracę sądów, więc musimy pójść w tym kierunku i musimy to zintensyfikować - tłumaczył.
Żurek podkreślił, że "nie będzie świętych krów". - Nie ma parasola politycznego, nie ma znajomych królika, którzy w jakiś sposób mogą unikać odpowiedzialności prawnej - podkreślił.