Noworodek zakopany żywcem
Pogrzebana tuż po urodzeniu indyjska
dziewczynka przeżyła 15 godzin pod ziemią - poinformował dziennik "Hindustan Times". Niemowlę uratowało to, że
mogło oddychać powietrzem przedostającym się przez szpary między
kamieniami.
30-letni mieszkaniec wioski Kailaszpur w południowoindyjskim stanie Madhja Pradesz, pogrzebał córeczkę, rozwścieczony narodzinami trzeciego już potomka płci żeńskiej.
Mimo protestów żony zakopał niemowlę w małej jamie, którą przykrył kamieniami. Matka zwróciła się o pomoc do policji, której po 15 godzinach udało się zlokalizować grób i wydostać wciąż żywe dziecko.
Według policji, dziewczynce udało się przeżyć dzięki temu, że ojciec pogrzebał ją w grobie z kamieni, między którymi było dość szpar, by mogła oddychać. Mężczyzna został aresztowany.
W Indiach i niektórych innych państwach Azji, dzieci płci żeńskiej bywają niepożądane, gdyż do wyjścia za mąż potrzebują wiana, obciążającego skromne zasoby rodziny.(PAP)