Noworodek podrzucony do klasztoru
Nowo narodzone dziecko podrzucono do klasztoru sióstr kapucynek we Wrocławiu. Noworodka leżącego w kartonie za klasztornym płotem znalazła jedna z sióstr - poinformował Paweł Petrykowski z wrocławskiej policji.
Dziecko zostało natychmiast przewiezione do szpitala i zbadane. Noworodek jest zdrowy.
Dziecko zostało podrzucone na teren klasztornej posesji; leżało w kartonie. Jedna z sióstr, która tamtędy przechodziła, usłyszała dziwne dźwięki. Gdy podeszła bliżej i zajrzała do środka, zobaczyła zawinięte w ręcznik dziecko - powiedział Petrykowski.
Trwa postępowanie mające ustalić, kto jest matką noworodka.